Jeszcze do niedawna wykorzystanie paliwa stałego jako źródła ciepła było niemal pewnym sposobem na niewielkie opłaty związane z utrzymaniem pożądanej temperatury budynku. Jednak w chwili kiedy węgiel kosztuje ponad 3000 złotych za tonę, pellet przekracza 2400 zł, a gaz ziemny podrożał o 40 do 60%, trudno znaleźć jakiekolwiek ekonomiczne rozwiązanie. Zobaczmy więc jakie ogrzewanie do domu jest najtańsze i co możesz zrobić, aby choć trochę obniżyć rachunki.
Tanie ogrzewanie domu – coraz większe wyzwanie
Nie ulega wątpliwości, że sezon grzewczy 2022/2023 będzie należał do najdroższych w historii. Nie tylko wydatki na ogrzewanie są powodem do obaw, ale również sama dostępność niektórych nośników energii – z węglem i gazem na czele. Coraz więcej słyszy się również o tzw. blackoutach, które mogą nastąpić tej zimy – nie tylko zresztą w Polsce. I chociaż zdajemy sobie sprawę, że to konsekwencja wojny oraz pro-ekologicznych działań, które mają ograniczyć emitowane przez piece spaliny, to niestety odbija się to wyraźnie na budżecie każdego z nas, a znalezienie taniego sposobu ogrzania domu jest coraz trudniejsze.
Paliwo stałe – najtańsze ogrzewanie do domu? Pellet? Ekogroszek?
Do tej pory ogrzewanie za pomocą spalania paliw stałych było bez wątpienia najbardziej ekonomiczną opcją. I chociaż nie jest to najbardziej ekologiczny sposób, to pozwalał na dość niedrogie przetrwanie zimy, choć wymagał nieco pracy. Jeszcze rok temu tona węgla kosztowała 800 złotych, metr sześcienny suchego drewna mniej niż 300 złotych, a tona pelletu nieco ponad tysiąc złotych. Do ogrzania domu jednorodzinnego zazwyczaj wystarczało 3 do 4 ton węgla, co przekładało się na wydatek rzędu nieco ponad 2000 złotych za sezon grzewczy. Oczywiście wiązała się z tym pewna ilość pracy do wykonania, ale w zamian było naprawdę tanio. Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Ogrzewanie budynku paliwem stałym w 2022
Dzisiaj wykorzystanie systemu grzewczego opartego na paliwach stałych z pewnością nie może być uznane za tanie. Przy cenach tony węgla ponad 3000 złotych, roczny koszt ogrzewania łatwo może przekroczyć 12 tysięcy złotych, co oznacza około tysiąca złotych miesięcznie. To mnóstwo pieniędzy, a sięgnięcie po pellet (2700-3000 zł za tonę) czy drewno opałowe (około 500 zł za metr sześcienny) nie zawsze pozwala na oszczędności. Szczególnie że w wielu budynkach wyposażonych w kotły węglowe nie zawsze przejmowano się stratami ciepła, termomodernizacją czy grzejnikami starego typu, co dzisiaj przekłada się na ogromne koszty ogrzewania budynku.
Pompa ciepła, czyli czy ogrzewanie elektryczne może być tanie i efektywne?
Jeszcze do niedawna idea ogrzewania domu przy wykorzystaniu energii elektrycznej wydawała się całkowicie niedorzeczna – przynajmniej z ekonomicznego punktu widzenia. Jednak pompa ciepła całkowicie zrewolucjonizowała pogląd na ogrzewanie na prąd. Dzięki sprawności rzędu kilkuset procent (z 1 kwh pobranej energii elektrycznej uzyskiwane jest nawet ponad 5 kwh energii cieplnej) to właśnie pompy ciepła są aktualnie jednym z najskuteczniejszych sposobów na niskie rachunki za ogrzewanie. Oczywiście, do skutecznego grzania potrzebne będzie ogrzewanie podłogowe, ponieważ optymalny zakres temperatur generowanych przez pompę wymaga dużej powierzchni wymiany, ale wciąż ogrzewanie domu pompą ciepła jest dość łatwym sposobem na niskie rachunki.
Powietrzna czy gruntowa – czyli jaką pompę wybrać?
Szukając sposobu na najtańsze ogrzewanie domu, wielu klientów zwraca uwagę nie tylko na koszty eksploatacji, ale również na zakup i instalację. Tu zdecydowanie taniej wypada instalacja grzewcza wykorzystująca powietrzną pompę ciepła. Kosztuje mniej, ale ma swoje ograniczenia – przede wszystkim w zakresie temperatur użytkowych. Pompy powietrzne są bardziej wrażliwe na bardzo niskie temperatury i poniżej 0 albo -5 stopni Celsjusza ich sprawność drastycznie maleje, albo załącza się całkowicie elektryczne ogrzewanie, co niesie za sobą wysokie koszty. Wybierając gruntową pompę ciepła, możesz uniknąć tych niedogodności i cały rok mieć tanie ogrzewanie, ale kosztuje zauważalnie więcej.
Czy nowoczesny kocioł gazowy to sposób na niższy koszt ogrzewania domu?
Ogrzewanie gazowe może być całkiem ekonomiczne – aby jednak tak się stało, spełnionych musi zostać kilka warunków. Po pierwsze, niezbędny będzie nowoczesny kocioł kondensacyjny, który w połączeniu z precyzyjnym dozowaniem paliwa i skutecznym sterownikiem pozwoli maksymalnie wykorzystać każdy metr sześcienny gazu. Po drugie – nowoczesne grzejniki i instalacja C.O. To właśnie wydajne kaloryfery o niskiej bezwładności cieplnej pozwolą na zredukowanie strat i ograniczenie wydatków. Po trzecie – termoizolacja budynku. Spełnienie tych trzech warunków będzie wymagało sporych inwestycji, ale przełoży się na niskie koszty eksploatacyjne i mniejszą ilość szkodliwych spalin emitowanych podczas ogrzewania.
Olej opałowy jako źródło ciepła dla domu jednorodzinnego?
Ogrzewanie domu za pomocą kotła na olej opałowy nigdy nie należało do najtańszych opcji. Dzisiaj proporcje uległy pewnej zmianie – wobec gwałtownie rosnących cen gazu i węgla, olej nie jest już najdroższą opcją, ale nadal daleko jej choćby do pompy ciepła. Bez wątpienia kondensacyjny piec na olej opałowy jest komfortowym rozwiązaniem, a sam zbiornik może być uzupełniany raz na kilka miesięcy. Nowoczesne piece emitują również znacznie mniej szkodliwych substancji, niż ich poprzednicy, ale nadal wykorzystujemy produkty pochodzące z ropy naftowej. Jeśli więc masz instalację na olej opałowy, to być może nie warto z niej zrezygnować (wygląda na to, że ropa będzie mniej drożała od gazu), ale dla nowych budynków istnieją lepsze rozwiązania.
Co jeszcze można zrobić, aby zmniejszyć koszty ciepła w domu?
Jeśli w Twoim domu wykorzystujesz pompę ciepła lub ogrzewanie typowo elektryczne, to dodatkowo możesz obniżyć koszty, decydując się na zastosowanie instalacji fotowoltaicznej. Chociaż wyłączne ogrzewanie panelami jest praktycznie niemożliwe, to potrafią one znacząco i zauważalnie obniżyć rachunki. Innym rozwiązaniem, które sprawdzi się w praktycznie każdej sytuacji, są kolektory słoneczne. Słabsze modele obniżą koszt wytworzenia ciepłej wody, natomiast w przypadku większej instalacji możliwe będzie także włączenie ich do systemu ogrzewania. W dodatku tak na kolektory, jak i na panele fotowoltaiczne można dostać spore dopłaty, gdyż są to rozwiązania ekologiczne.
Jakie ogrzewanie domu jest najtańsze? Ważny nie tylko koszt eksploatacji, ale także instalacji
Jeśli dopiero zastanawiasz się czym ogrzewać dom, to prawdopodobniej najwygodniejszym rozwiązaniem będzie pompa ciepła, której użytkowanie może być nawet tańsze od ogrzewania ekogroszkiem, drewnem czy pelletem. Nie wymaga wiele obsługi i ma wygodny sterownik, w którym ustawisz wszystkie parametry jej pracy. Stabilniejsza będzie pompa gruntowa, której niestraszne nawet zimowe mrozy. Jeśli jednak mieszkasz już w budynku posiadającym system ocieplenia, to nie zawsze warto całkowicie go wymieniać – często wystarczy popracować nad termoizolacją, przyjrzeć się kaloryferom czy zacząć korzystać z ogrzewania wtedy, kiedy faktycznie tego potrzebujemy. Z pewnością decyzji dotyczącej wyboru źródła ciepła nie należy podejmować pochopnie.
Od wyboru sposobu ogrzewania zależą stałe koszty związane z naszym utrzymaniem. Zastanawiając się nad tym, jakie ogrzewanie domu jest najtańsze, warto przyjrzeć się ekologicznym rozwiązaniom, jak pompy ciepła, które w połączeniu z fotowoltaiką i kolektorami pozwolą na naprawdę niskie rachunki.