Niższy VAT na paliwo na w ramach tarczy Antyinflacyjnej 2.0 początkowo miał obowiązywać do 31 lipca 2022 roku, następnie został wydłużony do 31 października bieżącego roku. W końcu przegłosowano ustawę, według której ma obowiązywać do końca roku kalendarzowego, czyli do 31 grudnia 2022 roku. Takie są aktualne terminy dotyczące obniżki VATu, ale jak aktualnie kształtuje się stawka podatkowa na paliwo?
Litr paliwa nigdy nie był tak drogi
Ceny benzyny nigdy nie były tak drogie, przeciętnemu Polakowi coraz trudniej spiąć domowy budżet, a ceny paliw nie tylko odbijają się na komforcie, jakim jest przemieszczanie się prywatnym samochodem, ale również ma to bezpośredni wpływ na całą gospodarkę oraz ceny wszystkich towarów i usług, między innymi: kosztów ogrzewania, komunikacji, a także transportu handlowego (to odbija się na przykład na cenach towarów). Krótko rzecz ujmując, sytuacja jest trudna i niełatwa do rozwiązania. Inflacja galopuje, a rynki światowe drżą w posagach, jakie ułatwienia proponuje obywatelom polski rząd?
Dlaczego paliwa drożeją?
Powodów ciągłych podwyżek cen paliw jest więcej niż jedna. Bez wątpienia istotnym czynnikiem jest wojna na Ukrainie i związane z nią obawy na rynkach paliw, ale nie tylko to. Nie można pominąć faktu, że polskie rafinerie nie mogą wyprodukować ilości gotowych paliw, które pokryłyby całe zapotrzebowanie rodzimego rynku. W związku z tym Polska jest zmuszona do zakupu oleju napędowego, ropy, a także benzyna poza za granicą. Ponadto nie można nie wspomnieć o dramatycznie słabej wartości polskiego złotego. Wyższe ceny argumentuje się również zwiększonym zapotrzebowaniem na paliwo między innymi w Stanach Zjednoczonych, ale równie w Europie.
Tarcza antyinflacyjna, a stawki podatku VAT
Wiemy już, że obniżka stawek podatku VAT na paliwo będzie obowiązywać nieco dłużej, bowiem rząd przegłosował ustawę, które wydłuża obowiązywanie pakietu antyinflacyjnego 2.0.
Niższy Vat na paliwo będzie obowiązywał nieco dłużej. Przegłosowano ustawę, która wydłuża obowiązywanie tarcz antyinflacyjnych. Z niższych cen paliwa będziemy mogli korzystać kilka miesięcy dłużej.
Niższy VAT na paliwo
Rozwiązanie zaproponowane przez polki rząd przewiduje zmniejszenie podatku VAT na paliwo z 23% na 8%. Ministerstwo Finansów informuj, że z tańszego paliwa będziemy mogli korzystać do końca 2022 roku. W rezultacie tego działania VAT na paliwo ponownie wzrośnie od 1 stycznia 2023 roku.
Artur Soboń, który pełni funkcję wiceministra finansów, w ten sposób uzasadnił zmianę terminu działania tarcz: „Wzrost inflacji to problem globalny. Szeroko zakrojone działania rządu mają powstrzymać wzrost cen wywołany przez czynniki zewnętrzne. Dlatego monitorując obecną sytuację, podjęliśmy decyzje o przedłużeniu działania tarczy antyinflacyjnej do końca roku. Pamiętajmy, że w tych trudnych czasach musimy być solidarni, a państwo musi wspierać swoich obywateli”.
Co jeszcze na niższej stawce VAT i co z akcyzami?
Wprowadzone tarcze antyinflacyjne zainicjowały obniżki VAT nie tylko na paliwa, ale również między innymi na: gaz ziemny, żywność, nawozy czy paliwa silnikowe. Aktualnie obniżki stawki VAT kształtują się w następujący sposób:
- 0 proc. VAT na żywność objętą przedtem 5 proc. podatkiem;
- 0 proc. VAT zamiast 23 proc. na gaz ziemny;
- 0 proc. VAT zamiast 8 proc. na nawozy, środki ochrony roślin oraz inne preparaty wspierające produkcję rolniczą;
- 5 proc. VAT zamiast 23 proc. na energię elektryczną i cieplną.
Natomiast akcyzy kształtują się następująco:
- redukcja do minimum akcyzy na paliwa silnikowe, lekki olej opałowy oraz energię elektryczną;
- zniesienie akcyzy sprzedaży energii elektrycznej dla gospodarstw domowych;
- zwolnienie sprzedaży paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej;
- dopłata osłonowa dla gospodarstw domowych.
Jak widzisz, niższy VAT na paliwa został tymczasowo wymuszony sytuacją na rynku lokalnym oraz globalnym, a wprowadzenie obniżonej stawki ma za zadanie ułatwić życie Polakom i zahamować rosnącą inflację. Czy tak będzie? Zdania ekspertów w tej kwestii są podzielone, ale już niebawem przekonamy się o tym na własnej skórze, a raczej portfelach.